środa, 19 października 2011

Placki serowo - dyniowe

19 październik ale ten czas szybko leci. Już za miesiąc i jeden dzień mój starszy syn będzie miał trzy lata a młodszy zaś synek kilka dni temu skończył 10 miesięcy. Nie mówię już ile znamy się z mężem.
A mnie tu znowu strasznie długo nie było ale znów powracam nowym zapałem, pomysłami i przepisami które wypróbowałam i które czekają do zrobienia.
Tej jesieni w mojej kuchni króluje dynia, której kiedyś bałam się wykorzystywać a teraz często jest w naszym jadłospisie.

Dziś serwuję placki serowo – dyniowe ( w oryginalnej wersji z rodzynkami ale u mnie same )

Przepis pochodzi ze strony Kwestia Smaku




Składniki:
200 g surowej dyni (zważonej bez skóry)
1 łyżka masła
1/2 łyżeczki drobno startego imbir
200 g białego sera
5 łyżek cukru (lub więcej do smaku)
1 łyżka cukru wanilinowego
2 jajka (oddzielnie żółtka i białka)
około 4 - 5 pełnych łyżek mąki
szczypta cynamonu
opcjonalnie - 1/2 łyżeczki startej skórki z pomarańczy lub z cytryny
masło lub olej do smażenia


Przygotowanie
:

Dynię na małych oczkach w tarce ścieramy ( ja to zrobiłam blenderem zmiksowałam dynię ). Na patelni rozgrzewamy masło dodajemy dynię i imbir, smażymy przez około 5 - 7 minut aż dynia zmięknie i studzimy.
W tym czasie biały ser dobrze rozgniatamy widelcem ( można też zmielić w maszynce w zależności od twarogu)dodajemy cukier, cukier wanilinowy oraz żółtka.
Na koniec dodajemy zimną dynię.
Białka ubijamy na pianę, dodajemy do masy serowo – dyniowej. Potem dodajemy mąkę, cynamonem. Wszystkie składniki mieszamy tak aby masa była gęsta, w razie potrzeby można dodać resztę mąki ( gęstość masy zależy od tego jakiego sera użyjemy, można spróbować usmażyć jednego placka na próbę).
Na patelni rozgrzewamy olej i smażymy placki ( na patelnię nakładamy porcje pełna łyżką i rozpłaszczamy ją na powierzchni patelni ) i smażymy przez około pół minuty każdej strony aż będą lekko zrumienione.
Placki w oryginalnym przepisie podajemy ciepłe, np. z dodatkiem śmietany ( 12% ) i konfitury pomarańczowej, morelowej lub innej ulubionej).

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz