poniedziałek, 24 grudnia 2012

Wesołych Świąt

Spokojnych radosnych, smacznych i rodzinnych Świąt Bożego Narodzenia,
oraz Szczęśliwego Nowego Roku 2013
 
 




 

wtorek, 18 grudnia 2012

Tort tęczowy

Wszyscy którzy śledzą mnie na FB wiedzą dobrze że w niedzielę mieliśmy rodzinną małą imprezkę. Gdyż robiliśmy urodziny chłopcom. Starszy miał swoje święto 20 listopada młodszy 16 grudnia. A że różnica czasowa jest mała to była jedna impreza ale za to dwa tory.
Jeden był zwykły klasyczny, tort ambasador zresztą jak co roku. Mój starszy synek zażyczył sobie tort ze spiderman więc mamusia postarała się żeby synek był szczęśliwy
Drugi tort to tort tęczowy, który naprawdę zrobił wśród gości furorę. Na prawdę w przekroju wyglądał super fajnie. A smakował też bardzo dobrze, jest taki lekki, smakowity.

Przepis pochodzi ze strony Kotlet.tv.






Składniki :

biszkopty (6 szt.):
8 jajek
niepełna szklanka cukru
niepełne 2 szklanki mąki
2-3 łyżki oleju
1 łyżeczka cukru waniliowego
barwniki

krem i dodatki:
ok. 900 g śmietany kremówki 30%
1 szklanka cukru pudru
1,5 łyżki żelatyny
1/3 szklanka wrzątku
sok z jednej cytryny
1 szklanka wody


Przygotowanie :
Białka oddzielam od żółtek, białka ubijam na sztywno, dodaję cukier i ubijam aż piana będzie lśniąca.
Dodaję mąkę, żółtka, olej, cukier waniliowy i ew. ciut proszku do pieczenia. Delikatnie mieszam.
Ważę dokładnie ile mam ciasta i dzielę na 6 części, wychodzi mi ok. 115-120 g ciasta na porcję.
Barwię barwnikami spożywczymi.
Każdy kolor przekładam do formy 20-23 cm wyłożonej na dnie papierem do pieczenia, ja wybrałam foremki jednorazowe by sobie ułatwić, moje foremki mają średnicę 22 cm.
Wstawiam kolejno do piekarnika, piekę po 15 minut. Mi udało się za jednym razem upiec 4 blaty jednocześnie na 2 półkach piekarnika.
Po wystudzeniu odrywam papier do pieczenia i układam blaty w dobrej kolejności.
Schłodzoną śmietanę wlewam do miski i ubijam razem z cukrem pudrem na sztywno. Na koniec dodaję rozpuszczoną we wrzątku a potem przestudzoną żelatynę.
Układam blat fioletowy, nasączam go wodą zmieszana z sokiem z cytryny, na to krem, kolejny blat i tak aż skończą się blaty. Z wierzchu boki i górę dokładnie i równo smaruję kremem.
Kolory od dołu: fiolet, niebieski, zielony, żółty, pomarańcz, czerwony.
Tort chowam do lodówki na minimum 3 godziny, ja polecam całą noc. Torty najlepsze są po zmacerowaniu, warto robić je dzień wcześniej bez wyjątku.

  


sobota, 8 grudnia 2012

Nalewka malinowa

Dziś będzie coś dla dorosłych.
Ja nie jestem jakimś ekspertem od alkoholi ale czasem lubię sie napić wieczorkiem dobrego winka lub jakiejś innej słodkiej wódki, a najbardziej własnej roboty. W tym roku wypróbowałam przepis mojego tatusia na malinówkę.
Nalewkę robiłam na początku września kiedy sezon na maliny był w pełni ale jak każda nalewka musi odstać swoje i teraz nią mogę się delektować Nalewka naprawdę jest pyszna a na takie zimowe mroźne wieczory jest idealna.


Składniki:
1 kg. malin
1/2 kg. cukru
1 litr wódki

Przygotowanie:
Maliny umieszczam w dużym słoju. Zasypuje owoce cukrem i zalewam wódką. Zakręcam słój i odstawiam w chłodne miejsce na minimum miesiąc albo i nawet dłużej na około 6 tygodni. Raz na kilka dni można potrząsnąć słojem, tak aby cukier się dokładnie rozpuścił.
Po 6 tygodniach nalewkę przecedzamy przez gazę i przelewamy do butelki. Butelkę zakręcamy i odstawiamy jeszcze na minimum 2 tygodnie. Im dłużej nalewka poleży, tym jest lepsza.

środa, 28 listopada 2012

Drożdżowe ślimaczki z pomarańczowym serkiem

Wczoraj było trochę prywaty , za to dziś obiecany przepis na pyszne drożdżowe ślimaczki z pomarańczowym serkiem.


Przepis pochodzi z bloga brulion z przepisami.





Składniki:
na rozczyn:
42g świeżych drożdży
100ml mleka
1 łyżeczka cukru
1 łyżeczka mąki

na ciasto:
500g mąki pszennej
50g miękkiego masła
100ml mleka
70g cukru
1 jajko
szczypta soli

na nadzienie:
250g serka jak na serniki (trzykrotnie zmielonego)
3-5 łyżek soku z pomarańczy
skórka starta z 1 pomarańczy
3-5 łyżek cukru pudru

ponadto:
cukier puder i woda na lukier
kandyzowana skórka pomarańczowa do posypania na wierzchu


Przygotowanie:
Przygotowujemy rozczyn: drożdże i mleko wyciągamy wcześniej z lodówki, żeby uzyskały temperaturę pokojową. Rozkruszamy drożdże w pojemniczku, wsypuję cukier i mieszam. Zalewamy mlekiem i dodajemy mąkę, mieszamy ponownie, aż grudki znikną. Przykrywamy ściereczką i odstawiamy w ciepłe miejsce na jakieś 30 minut, aż rozczyn "ruszy".
Po tym czasie do dużej miski przesiewamy mąkę, wsypujemy sól i cukier. Robimy wgłębienie, gdzie wbijamy jajko, wlewamy rozczyn i mleko (o temperaturze pokojowej), miękkie masło w kawałkach (masło wyjmuję dużo wcześniej z lodówki i czekamy jak bardzo zmięknie/można roztopić i odczekać, aż nieco przestygnie, po czym wlać).
Najpierw mieszamy składniki drewnianą łyżką, następnie wyrabiam ciasto (jeśli się klei do rąk, można oprószyć ręce mąką). Ciasto wyrabiam około 5 minut, aż będzie gładkie i lśniące. Lepimy z niego kulę i układam w wysmarowanej oliwą misce. Przykrywamy ściereczką i odstawiamy w ciepłe miejsce do wyrośnięcia na około 2 godzin.
W tym czasie przygotowujemy nadzienie. Serek mieszamy z cukrem pudrem i sokiem z pomarańczy do smaku, dodajemy skórkę pomarańczową i mieszamy ponownie.
Wyrośnięte ciasto znów wyrabiamy, ale krótko (parę razy ugniatam ręką), a następnie rozwałkowujemy na prostokąt (o wymiarach 35 x 50cm). Smarujemy nadzieniem (brzegi zostawiam nieposmarowane), zwijamy w rulon, zaczynając od dłuższego boku, naciskam, żeby nadzienie dobrze sie rozłożyło. Następnie kroimy na równe kawałki (wyszło mi 12 sztuk).
Dużą formę wykładamy papierem do pieczenia i układamy w nich pocięte kawałki ciasta obok siebie, ale pozostawiając trochę miejsca, bo ciasto urośnie. Ślimaczki mają być tak ułożone, żeby było widać nadzienie z góry.
Nastawiam piekarnik do 50 stopni. Przykrytą folią aluminiową formę wkładam do piekarnika i odczekujemy około 30 minut, aż ciasto się napuszy i podwoi objętość.
Po tym czasie podkręcamy temperaturę na 180 stopni, ściągamy folię aluminiową i pieczemy kolejne 30 minut, aż drożdżowe ślimaczki zarumienią się.
Wyjmuję z piekarnika, ostudzone polewam przygotowanym lukrem, który robimy wsypując cukier puder do miseczki i nalewam kilka kropel wody. mieszam, aż uzyskuję odpowiednią konsystencję. Posypuję pokrojoną drobno kandyzowaną skórką pomarańczową.



 

  

wtorek, 27 listopada 2012

Liebster Blog



Straszmy mnie zaszczyt spotkał gdyż zostałam wyróżnienie od cudawianki do Liebster Blog za które bardzo dziękuję.

wyróżnienie Liebster Blog otrzymywane jest od innego blogera w zamian uznania za "dobrze wykonaną robotę". trzeba odpowiedzieć na 11 pytań, a następnie również wyróżnić 11 osób (informując o tym wyróżnieniu) i zadając 11 własnych pytań (nie wolno nominować bloga, z którego otrzymało się wyróżnienie.)
i to by było na tyle.



pytania :
1. na śniadanie kawa czy herbata?
Kawa
2. herbata: czarna, zielona, czy może inna?

zielona
3. ulubiony smak dzieciństwa?

cynamon
4. czekolada czy czipsy?

czekolada
5. na co masz ochotę (do jedzenia) właśnie w tej chwili?

na coś słodkiego
6. moja ulubiona zupa to...

pomidorowa
7. moje ulubione drugie danie to...

nie mam takiego
8. kolacja czy bez?

kolacja
9. książka kucharska czy inspiracje kulinarne z internetu?

i książka i internet
10. lubisz gotować dla innych?

tak
11. popisowe danie, gdy goście w drodze?

gulasz meksykański dla dorosłych i słodkie naleśniki dla dzieci
 
Do zabawy zapraszam: Fuerto, Lila, Jazz, Jagoda, Asia, Alicja , Junewitch , Ania, Anne, Piegowata, Magda K.

i moje pytania:
1. moim największym marzeniem jest ...
2. wakacje w Polsc czy za granicą ?
3. wino białe czy czerwone ?
4. kuchnia wegetariańska czy kuchnia mięsna ?
5. moja przygoda z blogiem to dla mnie ...
6. kawa latte czy espresso ?
7. dumna jestem z ...
8. komedia czy kryminał ?
9. Gesler czy Lowson ?
10. dobrze się czuję gdy ...
11. Gotowanie czy pieczenie ?







 

niedziela, 25 listopada 2012

Migdałowe ciasteczka z dżemem truskawkowym


Jak miło jest usłyszeć od własnego syna "że on nie chce kupnych ciastek on je chce sam upiec" więc pieczemy. Pieczemy przez weekend hurtowo to znaczy w piątek piekliśmy migdałowe ciasteczka z dżemem truskawkowym a dziś razem robiliśmy przepyszne drożdżowe ślimaczki z pomarańczowym serkiem

Dziś będzie przepis na pyszne ciasteczka migdałowe, może nam trochę wyszły w wersji XL ale są naprawdę pyszne, mięciutkie, lekkie, po prostu smakowite.

Przepis pochodzi z bloga brulion z przepisami.





Składniki:
2 białka
200g zmielonych migdałów
200g cukru pudru+ więcej do obtoczenia
3/4 łyżki miodu
kilka łyżek porzeczkowego dżemu ( u nas był dżem truskawkowy)


Przygotowanie:
Wszystkie składniki miksujemy na gładką masę. Przykrywamy folią spożywczą i odstawiamy w zimne miejsce na co najmniej 30 minut( ja odstawiłam do lodówki).
Po tym czasie lepimy kulki (palce maczam w cukrze pudrze, żeby było łatwiej) wielkości orzecha włoskiego. Otaczamy je w cukrze pudrze. Układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia (w moim przypadku silikonowa mata) w dużych odstępach. lekko je spłaszczamy. końcówką łyżeczki robimy po środku wgłębienia, gdzie nakładamy dżem.
Pieczemy w 180 stopniach przez około 15 minut. Ciastka w tym czasie ze złociły się.
studzimy na kratce.

wtorek, 20 listopada 2012

Włoski placek z jabłkami

Dziś u nas wielkie rodzinne święto, równe 4 lata temu o godzinie 14.10 urodził się mój mały duży starszy synek. Ale ten czas szybko minął nawet nie wiem kiedy. Niedawno był taki malutki a dziś już dorosły przedszkolak .
Impreza urodzinowa, goście, tort i świeczki będzie na początku grudnia gdy mój drugi, młodszy synek też będzie obchodził swoje święto.
Ale dziś żeby uczcić ten wyjątkowy dzień upiekłam szarlotkę z mojej nowej książki Nigelli Lowson " Włoskie inspiracje. Nigellissima" którą dostałam wczoraj od męża.
Ciasto naprawdę pyszne zresztą taka jest cała książka. Ciasto rozeszło się jak "świeże bułeczki" i nawet wstyd się przyznać że nie zrobiłam fajnych zdjęć.






Składniki:
100 g. miękkiego masła
250g. mąki
2 łyżeczki proszku do pieczenia
szczypta soli
150 g. cukru
2 jajka
skórka otarta z jednej cytryny
1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
75 mil. mleka (3,2%) o temperaturze pokojowej
około 500 g. jabłek
1 łyżeczka jasnego cukru trzcinowego
1/2 łyżeczka cynamonu


Przygotowanie:
Do miski wsypujemy mąkę, proszek do pieczenia, sól, masło, cukier, jajka oraz skórkę z cytryny i ekstrakt waniliowy i wszystko mikserem miksujemy na gładką i gęstą masę. Cały czas miksując dodajemy mleka aby ciasto było luźniejsze.
Jedno jabłko obieramy ze skóry, kroimy na pół usuwamy gniazdo nasienne i jedną połowę kroimy w kostkę na około 1 cm. Dodajemy jabłka do masy i wszystko razem mieszamy.
Resztę jabłek kroimy na cienkie plasterki.
Tortownicę smarujemy masłem i dno wykładamy papierem do pieczenia.
Ciasto przelewamy do tortownicy a jabłka układamy koncentrycznie na cieście.
Mieszamy cukier trzcinowy z cynamonem i posypujemy jabłka.
Pieczemy około 45 min. w temperaturze 200 stopni Celciusza.

piątek, 16 listopada 2012

Kotlety z kurczaka z kukurydzą i papryką

Szukając fajnego przepisu na "innego" kurczaka znalazłam fantastyczny blog i super przepisy.
Moi mali chłopcy lubią takie małe kotleciki które można wziąść do rączki i podjadać sobie w czasie zabawy. Kotleciki są naprawdę bardzo, bardzo smaczne zasmakowały całej rodzince i na pewno będą gościć na moim stole jeszcze nie raz.

Przepis pochodzi z bloga Doroty, który niedawno odkryłam.



Składniki:
jedna podwójna pierś kurczaka
1 papryka
3-4 łyżki kukurydzy z puszki
1 cebula
1 jajko
2-3 łyżki mąki
sól
pieprz
pół łyżeczki papryki słodkiej
szczypta chili
pół łyżeczki ziół prowansalskich
oliwa

Przygotowanie:

Cebulę kroimy w kostkę i szklimy na oliwie.
Kurczaka myjemy, osuszamy i kroimy w niewielkie kawałki. Kurczaka przekładamy do miski.
Paprykę oczyszczamy i kroimy w małe kawałeczki, razem z kukurydzą dodajemy do kurczaka oraz cebulkę. Dodajemy również przyprawy, jajko, mąkę i wszystko mieszamy. Masa powinna mieć dość gęstą konsystencję. Formujemy małe kulki, niewielkie kotleciki i lekko obtaczamy w mące.
Na patelni rozgrzewamy niewielką ilość oliwy i smażymy kotleciki na złoto z obu stron.

wtorek, 13 listopada 2012

Spagetti


Lubię takie przepisy gdzie jest prosto, szybko i co najważniejsze smacznie. A ten przepis właśnie taki jest. Spagetti wyszło przepyszne i smakowało wszystkim poprzez najstarszego do najmłodszego mojego chłopaka.

Przepis pochodzi z bloga Alicja w kuchni.




Składniki:
opakowanie makaronu spagetti
600 g mielonej szynki
3 łyżeczki koncentratu pomidorowego
6 dużych pieczarek
czerwona papryka
żółta papryka
2 ząbki czosnku
cebula
oregano, zioła prowansalskie, papryka, majeranek do smaku
żółty ser do posypania
oliwa do smażenia


Przygotowanie:
Makaron gotujemy zgodnie z przepisem na opakowaniu
Cebulę i czosnek kroimy i podsmażamy na oliwie. Dodajemy mielone mięso i dalej podsmażamy.
Kroimy na cienkie paseczki paprykę oraz pieczarki i dodajemy do mięsa. Wszystko razem jeszcze dusimy około 15-20 minut. Doprawiamy koncentratem pomidorowym i przyprawami według uznania. Spagetti podajemy z makaronem posypane żółtym serem.

 

niedziela, 4 listopada 2012

Szarlotka spod samiuśkich Tater

Przyzwyczaiłam moją rodzinkę że na weekend jest w domu "coś słodkiego" więc w tym tygodniu ponieważ jest sezon jabłkowy upiekłam szarlotkę. Ten przepis za mną chodził już od jakiegoś czasu więc musiałam go upiec. Lubię strasznie jak w domu pachnie ciastem, cynamonem albo przyprawami do piernika. Mam wtedy wrażenie że wtedy dom żyje.

Przepis pochodzi z mojego najulubieńszego bloga
brulion z przepisami.





Składniki:
250g mąki pszennej
125g masła
1/4 szklanki cukru
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 żółtko
1 łyżka śmietany
1kg jabłek (1,5kg nawet lepiej!)
cukier i cynamon do smaku
bułka tarta do posypania
cukier puder do oprószenia

Przygotowanie:
Wszystkie składniki na kruche ciasto - mąkę, masło, cukier, proszek do pieczenia, żółtko, śmietanę zagniatamy. 2/3 ciasta owijamy w folię i wkładamy do lodówki. 1/3 ciasta również owijamy w folię i wkładamy do zamrażarki.
Jabłka obieramy i kroję w plasterki, mieszamy z cukrem i cynamonem do smaku.
Formę (tortową) smarujemy masłem, wykładamy dno 2/3 ciasta, nakłuwam ciasto widelcem. Podpiekamy przez 15 minut w piekarniku nagrzanym do 160 stopni. podpieczony wierzch najpierw posypujemy bułką tartą, następnie nakładamy równomiernie warstwę jabłek i ścieram ciasto z zamrażarki na tarce na dużych oczkach.
Ciasto pieczemy w 180 stopniach niecałą godzinę.
Lekko studzimy i oprószamy cukrem pudrem.






 

Papryka faszerowana

Lubię weekendy, kiedy nie muszę się nigdzie spieszyć, wtedy mogę przygotować "obiad z piekarnika". Lubię jak w całym domu pięknie pachnie. Faszerowane papryki to fajny, smaczny i szybki sposób na pyszny obiadek dla dużych i małych. Przepis ten jest podobny bardzo do zwykłych gołąbków ale nam bardziej takie papryczki smakują.
Najbardziej lubię czas kiedy możemy na spokojnie siąść całą rodzinką przy stole i zjeść razem na spokojnie obiad, nacieszyć się sobą i spędzić chwilę czasu ze sobą.





Składniki:
6 papryk czerwonych
1 papryka żółta
1/2 kg. mięsa mielonego - szynki
1,5 szklanki ryż
cebula
sól, pieprz do smaku

Przygotowanie:
W osolonej wodzie gotujemy ryż. Cebulę kroimy w kostkę i na maśle podsmażamy do zeszklenia. Paprykę myjemy, odcinamy górną część papryki i wydrążamy środek z pestkami.
Mięso mielone mieszamy z ryżem, cebulą i przyprawiamy do smaku. Nadziewamy farszem papryki, przykrywamy odciętą górną częścią. Takie papryki wkładamy do naczynia żaroodpornego. Papryki podlewamy niewielką ilością wady, która powstała „ z przemycia" patelni na której smażyliśmy cebulkę.
Takie papryki pieczemy w piekarniku nagrzanym do 180 C piekarnika i pieczemy ok. 40 - 50 minut.

P.S. Przedstawiam Wam naszego nowego członka rodziny, kicię Kuki ( Spajdermenka)

sobota, 27 października 2012

Ślimaki z ciasta francuskiego i mascarpone

Na samym początku tego wpisu serdecznie dziękuję Dag za wyróżnienie w zabawie i bawię się dalej.
 
Ja dziś wyróżniam i zarazem zapraszam do zabawy (zaproszenie oczywiście niezobowiązujące):
 
Fuerto  
 
 
Kilka słów o zabawie: "Inicjatywa pochodzi z zachodnich blogów, gdzie blogerzy przesyłają sobie kolorowe znaczki w ramach uznania. Ma to służyć przede wszystkim poprawieniu nastroju, pokazaniu, że dany blog nam się podoba, a także popularyzacji ciekawych blogów. Osoba wybrana ma za zadanie wybrać 5,10 lub 15 blogów, które jej zdaniem zasłużyły na wyróżnienie."

Kto śledzi mojego bloga dobrze wie że jestem typem że lubię robić "zapasy" w swojej małej spiżarence. I jednym z takich produktów które zawsze są w domu jest ciasto francuskie. Kiedy mój starszy synek mówi że ma na coś dobrego ochotę bierzemy się za pieczenie ślimaczków. Przepis ten powstał spontanicznie, właśnie takiej awaryjnej "słodkowej sytuacji".




Składniki:
opakowanie ciasta francuskiego
 serek mascarpone
4 łyżki cukru
1 jajo
 
Przygotowanie:
Ciasto francuskie rozwijamy i smarujemy serkiem mascarpone. Następnie ciasto zwijamy w rulonik i kroimy go w cienkie plasterki. Takie ślimaczki układamy na blasze z papierem do pieczenia. Posypujemy kilkoma łyżeczkami cukru i smarujemy  rozbełtanym jajem. Pieczemy około 20  minut w temperaturze 200 stopni.

Przepis podaje w ramach akcji ciasto francuskie na wszystkie sposoby.

 

wtorek, 23 października 2012

Krem z dyni i jabłka


Dynia zagościła w moim domu dopiero w tamtym roku. Próbowałam dużo przepisów na krem z dyni dopiero nie dawno trafiłam na ten przepis. Ten przepis jest rewelacyjny bo szybki i prosty a sama zupa jest przepyszna słodka przemieszana ze smakiem tymianku.
Dzieci jak i mąż strasznie polubili zupę z dyni a ja teraz w czasie sezonu dyniowego im gotuję i sama się nią zajadam.

Przepis pochodzi z bloga
brulion z przepisami.







Składniki:
800g dyni
1 jabłko
1 cebula
2 ząbki czosnku
1,2l bulionu kurczakowi-warzywnego

przyprawy: imbir, pieprz, gałka muszkatałowa, tymianek, sól i pieprz
olej do smażenia


Przygotowanie:
Dynie kroimy w kwadraty, jabłko obieramy i kroimy w drobną kosteczkę.
Cebule i czosnek drobno szatkujemy i zeszklić na odrobinie oleju na patelni. Wsypać przyprawy oprócz soli i pieprzu, mieszamy i podsmażamy razem. Wrzucamy na patelnię pokrojoną dynie oraz jabłko.
Mieszając smażymy razem chwile.
Przekładamy zawartość patelni do garnka. Wlewamy bulion, doprowadzamy zupę do wrzenia, po czym gotujemy około 20-30 minut pod przykryciem na mniejszym ogniu. Zmiksować blenderem oraz zupę przyprawiamy do smaku. Całość zagęszczamy śmietaną.
Krem podaję z grzankami.


Grzanki:
Kromki chleba kroimy w kostkę i wrzucamy na gorącą patelnię i podpiekamy z obu stron.


Przepis podaje w ramach akcji
festiwal dyni

 




niedziela, 14 października 2012

Tarta ze szpinakiem

Jestem tą szczęściarą że tak samo jak ja moja cała rodzinka lubi szpinak w różnych postaciach. Ostatnio "na szybki" obiad zrobiłam pyszną tarte ze szpinakiem. Lubię ten przepis za to że go często zmieniam ( czasem do szpinaku dodaję ser biały. Czasem jak mam więcej czasu sama robie swoje kruche ciasto na spód tarty) a smakuje zawsze w każdej wersji pysznie.






Składniki:
opakowanie ciasta francuskiego
porcja mrożonego szpinaku
2 - 3 ząbki czosnku
1 jajko
sól
oliwa z oliwek do smażenia


Przygotowanie:
Na patelni rozgrzewamy oliwę z oliwek i wrzucamy rozmrożony szpinak, chwilę smażymy cały czas mieszając a następnie dodajemy przetarty przez praskę czosnek. Jajko roztrzepujemy widelcem i wrzucamy do szpinaku, chwilę na mniejszym ogniu całą masę szpinakową smażymy co jakiś czas mieszając. Przyprawiamy solą do smaku.
Blachę do tarty wykładamy ciastem francuskim tak aby ciasto pokryło dno oraz boki blaszki.
Na tak przygotowane ciasto wlewamy masę szpinakową. Tarte pieczemy około 30 minut w 200 stopniach.

 

Przepis na tarte ze szpinakiem podaje w ramach akcji ciasto francuskie nawszystkie sposoby.

czwartek, 11 października 2012

Szarlotka

Kilka dni temu u mojego synka w przedszkolu był festyn jesienny. A że przedszkole na taką swoją tradycję ze rodzice coś zawsze szykują jakąś przekąskę to i my upiekliśmy pyszną szarlotkę gdyż tematem przewodnim były potrawy z tego co przyniosła jesień.
Ten przepis to jest pierwszy przepis od którego moja przygoda z pieczeniem zaczęła się. Więc mam do niego duży sentyment.



Składniki:
3 szklanki mąki
1/2 szklanki cukru
1 kostka margaryny
1 cukier waniliowy
2 łyżeczki proszku do pieczenia
2 łyżki kakao
5 żółtek

Masa:
1,5 kg. jabłek
cynamon

Piana:
5 białek
1 szklanka cukru


Przygotowanie:
Na stolnicy łączymy ze sobą, siekamy mąkę, proszek do pieczenia i margarynę. Następnie dodajemy żółtka, cukier i cukier waniliowy. Zagniatamy ciasto. Dzielimy ciasto na trzy części. Do jednej części dodajemy kakao. Kulki z ciasta zawijamy w folię aluminiową i wkładamy do lodówki na 1 godzinę.
Po tym czasie jedną z białych części rozwałkowujemy i przekładamy na blachę wyłożoną folią aluminiową.
Jabłka z ścieramy na pazurki, na dużych oczkach tarki. Rozkładamy jabłka na cieście i posypujemy cynamonem.
Na jabłka z ścieramy na grubych oczkach tarki drugą kulkę z ciasta białego. Następnie ubijamy białka na sztywną pianę dodając powoli cukier i wlewamy ją na jasne z tarte ciasto. Na samym końcu także na dużych oczkach tarki z ścieramy ciasto kakaowe i kładziemy na pianę z białka.
Szarlotkę pieczemy w piekarniku nagrzanym do 180 stopni Celciusza  około 1 godzinę i 15 minut.