Choć za oknem przepiękna pogoda jesień już nadeszła a w mojej malutkiej spiżarence zrobione są już zapasy na zimę.
Sok z malin obowiązkowo, konfitura z rabarbaru oraz powidła ze śliwek i czekolady oczywiście muszą być.
Sok malinowy, taki prawdziwy zasypywany tylko cukrem jest przez moich chłopaków uwielbiany i mogli by go pić z wodą cały czas.
Spędzając wakacje na działce robiłam po raz pierwszy ale na pewno nie ostatni soki z prawdziwych wiejskich malin.
Składniki:
maliny
cukier
Przygotowanie:
Do dużego słoja kładziemy warstwami maliny na przemian z cukrem. Na samym wierzchu zostawiamy warstwę cukru. Słój szczelnie przykrywamy gazą i pozostawiamy na 2 - 3 dni. W tym czasie maliny powinny puścić sok. Po kilku dniach odcedzamy sok od resztek malin. Taki sok zagotowujemy i ewentualnie trochę dosładzamy, jak kto woli. Gorący sok przelewamy do słoików wcześniej wyparzonych. Szczelnie zakręcamy i pozostawiamy do wystygnięcia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz