poniedziałek, 1 października 2012

Ciasteczka owsiane


Może nie powinnam pisać tego przepisu na blogu, gdyż nie do końca mi te ciasteczka wyszły. Może jedni mnie skrytykują, że się nie daje takich przepisów które nie do końca wyszły do oglądania innym. Może innym to wcale nie będzie przeszkadzać i zachęci do spróbowania tego przepisu.
Ciasteczka z jednej strony mi wyszły bo były bardzo bardzo  smaczne. Wyglądają bardzo złociście jakby miały w sobie miód, są w smaku po prostu cudowne, delikatne a za razem słodkie. Po prostu pycha.
Ale z drugiej strony ciastka tak nie do końca mi wyszły bo nie za bardzo ładnie wyglądały. Nie wiem co źle zrobiłam ale wyszło mi jedno wielkie owsiane ciacho, które później kroiłam na małe ciasteczka. Najprawdopodobniej tak mi się stało gdyż zrobiłam za małe ciasteczka, za bardzo je spłaszczyłam .
Ale już mam zamówienia od mojego synka na następne i mam nadzieje że już mi ładne wyjdą, za co proszę trzymajcie kciuki.

Przepis pochodzi z bloga rabarbarra.



Składniki:
100 g miękkiego masła
3/4 szklanki brązowego cukru
1 małe jajko
pół łyżeczki ekstraktu z wanilii
niespełna pół łyżeczki proszku do pieczenia
1/4 łyżeczki sody oczyszczonej
szczypta soli
1 1/3 szklanki płatków owsianych górskich (niebłyskawicznych)

Przygotowanie:
Masło ucieramy na puszystą masę, dodajemy cukier i esencję, miksujemy. Wbijamy jajko, miksujemy, następnie dorzucamy na raz resztę składników, jeszcze chwilę mieszamy, aż składniki się połączą.
Z ciasta formujemy kulki wielkości orzecha włoskiego (ja kulałam troszkę mniejsze). Układamy na blasze wyłożonej papierem do pieczenia w dużych odstępach (ciastka bardzo się rozlewają w trakcie pieczenia.
Wstawiamy na 13-16 minut do piekarnika nagrzanego do 180 stopni.
Po upieczeniu są bardzo miękkie i łatwo się rozpadają, należy delikatnie przełożyć je na talerz, gdy ostygną stwardnieją i staną się chrupiące.

5 komentarzy:

  1. Najważniejsze, ze smakowały :)

    OdpowiedzUsuń
  2. jeśli ciasteczka zlały Ci się w jedno duże ciacho, to mógł być słabo rozgrzany piekarnik. ja piekę podobne i pierwszy raz miałam to samo. napisałam do autorki przepisu dostałam właśnie wskazówkę, że piekarnik musi być nagrzany do wskazanej temperatury. inaczej ciastka się rozlewają. i tak się dzieje z każdymi ciastkami z masłem.
    mój smyk też uwielbia owsiane ciastka, ja tylko tradycyjnie zmniejszam ilośc cukru o połowę, bo dla mnie sa zbyt słodkie:)
    a jak Twojemu synkowi smakują, to wygląd ciastek nie ma znczenia:)

    pozdrawiamy

    OdpowiedzUsuń
  3. ważne, że pyszne! a takie krojone też mają swój urok :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Dziewczyny :) dziękuję za wszystkie miłe słowa, oj smakowało :)
    Jolka:) nie pamiętam do jakiego piekarnika wsadziłam ciasteczka ale dzięki za uwagę, będę o tym pamiętać następnym razem :)

    OdpowiedzUsuń